Sztuka plagiatu: 23 filmy z Obcym poza sagą „Alien”
Filmy z serii „Aliens” odcisnęły istotny ślad na kinematografii naukowo-fantastycznej, zapisując się w niej jako dzieła oryginalne i wprowadzające do gatunku wiele nowych koncepcji. Popularność filmowego Ksenomorfa zaowocowała nie tylko niezliczoną ilością gier, książek, komiksów i innych pochodnych produktów, ale również całkiem pokaźną armią filmowych plagiatów. Zapraszamy do listy filmów, które bezpardonowo wykorzystują motyw Ksenomorfa.
Opisywany proces czerpania z klasyków jest całkowicie naturalny i dotyczy niemalże każdego słynnego dzieła. Gdy dany film odnosi ogromy sukces, przynosząc milionowe dochody oraz osiągając status legendy, szybko pojawiają się jego naśladowcy. Jedni nawiązują do klasyka oddając mu cześć i honor, inni zaś starają się uszczknąć trochę splendoru i dolarów, topornie i bezceremonialnie kradnąc pomysły.
Kopiowanie nie zawsze jednak musi oznaczać plagiat i nieudolne naśladownictwo. Niekiedy przybiera ono w pełni oczywistą i humorystyczną funkcję, parodiując i żartując z oryginału, a niekiedy wykorzystując udane koncepcje w celu rozbudowania ich i wyciśnięcia niezwykłego klimatu. Nie zawsze się to udaje, jednak niekiedy temat przyjemnie trąci myszką.
Ikoniczny Ksenomorf posiada kilka charakterystycznych atrybutów, chętnie dublowanych przez twórców innych produkcji. Jest to przede wszystkim dodatkowa para szczęk (stanowiąca jego nieodzowną wizytówkę), żrąca krew oraz pasożytniczy cykl rozwoju z kilkoma przejściowymi formami. Sukces filmu Scotta spopularyzował te motywy, zaś kontynuacja autorstwa Jamesa Camerona wyznaczyła nową jakość gatunku. Pomysł na kosmiczną piechotę morską do dzisiaj rozpala wyobraźnię filmowców i pisarzy naukowo-fantastycznych, podobnie jak wizja planetarnego więzienia, wszechmocnej korporacji czy też enigmatycznej obcej formy życia. Wiele elementów obecnych w filmach Sagi uległo uniwersalizacji, aż urosło do rangi standardowych składników przepisu na Science-Fiction: budowanie napięcia poprzez wykrywacze ruchu, mechaniczne egzoszkielety, miotacze ognia połączone z karabinami, gonitwy po szybach wentylacyjnych… W niezliczonej ilości produkcji można zaobserwować motywy pochodne od tej kultowej serii. Receptą na sukces jest umiejętność zgrabnego balansowania pomiędzy dopuszczalną dozą inspiracji a zwykłym papugowaniem.
Poniższa lista stanowi przegląd filmów w mniejszym lub większym stopniu plagiatujących „Obcego”. Ich kolejność jest losowa. Warto zaznaczyć, że w zestawieniu znajdują się zarówno najbardziej żenujące filmy klasy Z, jak i całkiem przyzwoite a nawet świetne filmy, w których widać elementy zainspirowane Obcym. Uwzględniono również filmy parodiujące postać Ksenomorfa i filmy Sagi.
Jeżeli samemu wyłapałeś/wyłapałaś plagiat, parodię bądź inspirację, której nie uwzględniliśmy w przeglądzie – pisz śmiało w komentarzach, a pozycja zostanie dołączona do listy.
Motyw Obcego w filmie, czyli Obcy (Ksenomorf) w filmach nie o Obcym (poza sagą „Alien”)
Lista filmów:
Alien 2. On Earth (1980)
Kino klasy „Z” o dość wymownym tytule i pomysłach żywcem skradzionych z dostojnego pierwowzoru, czyli tandetna i nieoficjalna kontynuacja „Aliena” włoskiej produkcji. Twórcy nie mieli do filmu ani praw, ani ciekawych pomysłów, połączyli więc Facehuggera z Chestbursterem, tworząc iście komicznego stwora – „Faceburstera”. Film wart jest uwagi jedynie jako ciekawostka, stanowiąca smaczek charakterystyczny dla generacji włoskich plagiatów amerykańskich produkcji.
Shocking Dark aka Terminator II aka Alienator (1989)
Wśród włoskich podróbek dzieło reżysera Bruno Mattei może uchodzić za sztandarowego przedstawiciela gatunku. Najbardziej „srogi” i nieudolny plagiat w dziejach srogich i nieudolnych plagiatów. Film reklamowany jako kontynuacja „Terminatora”, w gruncie rzeczy będący niskobudżetową kopią „Aliens” rozgrywającą się w ruinach Wenecji. Film tak zły, że aż ciekawy – dla zagorzałych miłośników twórczości Camerona może uchodzić za nietypową ciekawostkę z epoki. Gdyby reżyser dorzucił do scenariusza kilka żartów i gagów, jego dzieło byłoby całkiem niezłą parodią.
Alien vs. Hunter (2007)
Żenująca kopia „Alien vs. Predator”, na dodatek plagiatująca najgorszą produkcję z tego cyklu, jaką jest AvP: Requiem. W przypadku tego filmu słowo „kicz” przybiera zupełnie nowy wymiar, zaś dzieła takie jak „Sharknado” w porównaniu z nim zaczynają się jawić jako całkiem przyzwoite. Kino klasy Z, a nawet gorzej.
Code red: The Rubicon Conspiracy (2001)
Plagiat pierwszego „Predatora” z elementami Aliens oraz motywami z uniwersum AvP. Komandosi w strojach moro, łowca z kosmosu, tajne laboratorium, afrykańska dżungla, potworki i strzelanie z karabinów – typowy schemat prostego i niszowego plagiatu popularnego dzieła. W Polsce film reklamowany pod tytułem „Akcja ostatniej szansy”.
Dédalo (2016)
Krótkometrażowy (8 minut) pastisz filmów „Alien” i „Prometeusz” portugalskiej produkcji. Inspiracja wymienionymi tytułami jest widoczna w każdym calu, nawet w tytule, podobnie jak „Prometeusz” nawiązującym do postaci z greckiej mitologii. Ciężko jest zarzucić twórcom „Dedala” plagiat, bowiem stylizacja na Obcego jest tutaj całkowicie jawna i oddaje mu hołd poprzez naśladownictwo. Przez trzy lata wszystko wskazywało na to, że produkcja została zawieszona i obraz nie doczeka się premiery. Film długo krążył jednak po różnych festiwalach i dopiero w 2016 roku zadebiutował w Internecie, zbierając zaskakująco pozytywne recenzje.
Dowiedz się więcej >>
Creature (1985)
Typowe kino klasy B, jawnie i bezpośrednio naśladujące film Ridleya Scotta. Scenariusz, scenografia, postacie – wszystko tutaj zostało dokumentnie 'zerżnięte’, jednakże pod względem technicznym film ten został nakręcony dość znośnie (jak na kino tego rodzaju, oczywiście). Główny motyw oraz wiele elementów powielonych jest wprost w pierwszego „Obcego”. W niektórych momentach widać również inspirację „Odyseją kosmiczną”. Warto zaznaczyć, że reżyserem „Creature” był zbierający całkiem dobre noty William Malone, zaś za efekty specjalne odpowiadał Doug Beswick – członek ekipy technicznej „Gwiezdnych Wojen”.
Death Machine (1994)
Mało znany i niezbyt wygórowany film Sci-Fi o zabójczej maszynie, której wygląd w pewnym stopniu został zainspirowany Ksenomorfem. Widać również wpływy „Aliens”, przejawiające się w naśladownictwie klimatu czy scenografii. Zdarzało się, że obraz ten w wypożyczalniach VHS reklamowany był jako czwarta część „Obcego”.
The Intruder Within (1981)
Niskobudżetowy klon Obcego, produkt złotej ery filmów VHS. Tytułowy stworek swoją rolą i wyglądem naśladuje Ksenomorfa, pojawia się w ostatnich 10 minutach filmu.
Forbidden world / Mutant (1982)
Niskobudżetowy horror z plastikowym potworkiem w roli głównej. Esencja kiczu lat 80-tych z klimatyczną muzyką, ładnymi paniami i tandetną grozą.
Leviathan (1989)
Klimaty „Obcego” i „The Thing” osadzone w podwodnej stacji. Przyczyną wypadków w miejscu pracy okazuje się być rosyjska wódka, zmieniająca ludzi w straszydła. Film stosunkowo znośny, nakręcony w przyzwoity sposób i miejscami nawet interesujący, jednak zapożyczenia z wyżej wymienionych tytułów odzierają go z jakiejkolwiek oryginalności.
Alien Lockdown (2004)
Plagiat „Obcego”, nieudolnie naśladujący klimaty oryginału. Filmowy potwór wygląda niczym Ksenomorf z głową Predatora, bądź też Predalien w wersji dla ubogich. Całość dopełniają małe stworki imitujące Facehuggery. Więcej pisać nie warto.
DNA (1997)
Klon pierwszego „Predatora” z elementami „Jurassic Park” i potworem stylizowanym na Ksenomorfa. Inspiracja filmem o galaktycznym łowcy jest wyjątkowo wyraźna, miejscami objawiają się również zrzynki z „Aliens” i innych popularnych produkcji z epoki. Całokształt nie odbiega od stylistyki kina klasy B sprzed dwóch dekad. Mimo braku jakiejkolwiek oryginalności i jawnej kradzieży pomysłów, film sam w sobie nie jest tragiczny – ma nawet swój „podróbkowy” klimat.
Waxwork II: Lost in Time (1992)
„Gabinet figur woskowych” to komediowy horror nawiązujący do znanych filmów z gatunku grozy. Jedna ze scen parodiuje Aliens oraz postać Ksenomorfa.
Split Second / W mgnieniu oka (1992)
Schematyczny i przewidywalny, ale bardzo nastrojowy i pełen niezwykłego klimatu film w stylistyce „cyber-noir”. W roli głównej Rutger Hauer ścigający po londyńskich kanałach stwora przypominającego połączenie Ksenomorfa z marvelowskim Venomem. Pozycja ciekawa i godna polecenia miłośnikom gatunku, szczególnie ze względu na ponurą scenerię futurystycznego miasta, budzącą skojarzenie z „Łowcą androidów”.
The Blackout (2009)
„Zaćmienie” to wyjątkowo nieudany horror o Wigilii w Los Angeles. Filmowe stwory swoim wyglądem i zachowaniem przypominają nieco Obcego: są mroczne, ogoniaste, pełzają po ścianach i obficie się ślinią. Jest to niewątpliwie przykład filmu, który należy omijać szerokim łukiem.
Aliens vs. Avatars (2011)
Zapnijcie pasy, bo będzie ostro! Aliens vs. Avatars to godny kandydat do konkursu na najgorszy film w dziejach. Wybuchowa mieszanka Avatara, Obcego, Predatora, AvP i wielu innych znanych produkcji, okraszona efektami specjalnej troski oraz aktorstwem niegodnym szkolnego przedstawienia. Intencje reżysera pozostają nieznane.
Dragon Ball Z
Kultowa kreskówka japońskiej produkcji. Niektóre postacie nasuwają skojarzenie z filmowym Ksenomorfem – na przykład trzecia forma Friezy czy Pirate Robot.
Shrek 2 (2004)
Popularna animacja DreamWorks, której nikomu przybliżać raczej nie trzeba. W jednej ze scen Kot w butach rozrywa koszulę głównego bohatera w sposób bezpośrednio parodiujący narodziny Chestburstera. We wcześniejszym ujęciu obserwujący bohaterów z drzewa kot imitował zachowanie Predatora.
Planeta 51 (2009)
Animowany film od twórców Shreka. Pojawia się w nim sympatyczny, sikający kwasem „kseno-piesek”.
Evolution (2001)
Komedia SF z Davidem Duchovnym i Julianne Moore. Klozetowy humor połączony z całkiem ciekawą wizją inwazji obcych organizmów dał w efekcie dość mizerny efekt, jednak kilkukrotnie żarty się twórcom udały. Kilka scen nawiązuje do cyklu o Obcym – zwłaszcza uroczy i pełen niezgrabnego wdzięku kosmiczny stworek, który pod smutną i przestraszoną miną skrywał dodatkową parę drapieżnych szczęk.
Alien vs. Ninja (2010)
Niekiedy słyszy się stwierdzenie, że Japonia jest krajem o dość specyficznym guście. Niszowa komedia akcji „Obcy kontra Ninja” potwierdza tą opinię w każdym calu, gdzie Ksenomorf doczekał się swojego azjatyckiego klona. Film z gatunku tak zwanych śmietnikowych produkcji z kiepskim humorem, gumowym potworkiem, nieustannym mordobiciem oraz niedwuznacznymi skojarzeniami. Jedynie dynamiczne (choć i tak dziwaczne) sceny walk odróżniają tą produkcję od innych plagiatów. Pozycja ciekawa ze względu na orientalne wykonanie, aczkolwiek baaardzo nietypowa.
Spaceballs / Kosmiczne jaja (1987)
Znakomita parodia klasyków Sci-Fi w reżyserii Mela Brooksa ze stepującym Chestbursterem. W tym przypadku naśladownictwo „Obcego” było całkowicie zamierzone i wyszło twórcom kapitalnie. Warto zaznaczyć, że w sparodiowanej scenie narodzin Obcego ponownie gra John Hurt, nadając jej dodatkowego komizmu. Brawa dla aktora za dystans do samego siebie i swojej pracy. Nie każdy z aktorów miałby odwagę sparodiować scenę, z której najbardziej zasłynął.
Pumpkinhead (1988, 1993, 1995, 2007)
„Dyniogłowy” to tytułowy potwór z serii czterech horrorów. Przesadą byłoby nazwanie tych filmów plagiatem, jednak da się zauważyć wyraźne podobieństwo w anatomii Pumpkinhead’a i Ksenomorfa. Jest ono na tyle wyraźne, że śmiało można określić tego stwora jako wynik inspiracji filmami o Obcym. Warto też zwrócić uwagę na fakt, że przy efektach specjalnych w „Aliens” i „Pumpkinhead” pracował ten sam człowiek – legendarny Stan Winston, będący jednocześnie reżyserem „Dyniogłowego”. W pierwszej części gra również Lance Henriksen, odtwórca roli Bishopa z „Aliens”.
The Thing 1982, The Thing 2011
Klasyczny horror sci-fi oraz jego prequel sprzed kilku lat. Sam film „Coś” stoi na bardzo dobrym poziomie, a nawet cieszy się zasłużoną opinią świetnego reprezentanta gatunku. Jednak zarówno w starym filmie jaki i jego nowym prequelu widać wyraźne zapożyczenia koncepcji z pierwszego „Obcego”: odizolowana od świata załoga, wrak obcego statku, obcy organizm o pasożytniczym charakterze, scena narodzin z ciała żywiciela, dziwne zachowanie medyka, samoobrona za pomocą ognia…
Nie jest to rażące, a nawet przeciwnie – twórcy w umiejętny sposób wykorzystali koncepcje wprowadzone przez Ridleya Scotta i w rezultacie wyszedł film ciekawy i nie sprawiający wrażenia plagiatu. Warto natomiast zwrócić uwagę na podobieństwa miedzy finałem „The Thing” z 2011 i „Prometeuszem” z 2012. Wygląda na to, że Ridley Scott zainspirował się filmem inspirowanym jego własnym dziełem…
Saga o Obcym na trwałe zapisała się w dziejach gatunku; stworzyła nowe wzorce, chętnie powielane bądź kalkowane przez kolejne pokolenia reżyserów. Doszło do tego, że każdy mroczny stwór z paszczą pełną zębów zaczyna przypominać Ksenomorfa, a każde inne podobieństwo zaczyna wyglądać na inspirację filmami z tej serii. Czy jest to Avatar z mechami, futurystycznymi helikopterami i Sigourney Weaver, Matrix z machinami podobnymi do Power Loadera, opanowane przez zombie i mutanty miasto z Resident Evil oraz korporacja Umbrella, odział kosmicznych żołnierzy walczących z wielkimi robalami w Starship Troopers, seria Riddick, i wiele, wiele innych. Fenomen Obcego rozprzestrzenił się i natchnął następnych twórców, owocując zarówno tandetą jak i produkcjami uważanymi za równie kultowe.
Rublev
Źródła zdjęć:
http://io9.gizmodo.com/tag/spaceballs
http://afieldguidetodoomsday.blogspot.com/2012_10_07_archive.html
http://geektyrant.com/news/impressive-sci-fi-short-ddalo-tells-an-intense-survival-story-against-alien-creatures
https://drafthouse.com/show/terminator-2-shocking-dark
http://movieweb.com/movie/avh-alien-vs-hunter
http://www.flashfilmworks.com/d-dna.htm
http://grabarz.net/alien-vs-ninja/
http://ravepad.com/page/code-red/images/type/photo/3
http://www.fangoria.com/new/the-dreadful-ten-top-10-underrated-horror-sequels
http://monsterhuntermoviereviews.com/wp-content/uploads/2014/10/Creature-3.jpg
https://rutracker.org/forum/viewtopic.php?t=4308209
http://www.critcononline.com/intruder_within_1981.htm
http://basementrejects.com/wp-content/uploads/2013/04/shrek-2-puss-in-boots-alien.jpg
https://horrorpediadotcom.files.wordpress.com/2014/08/leviathan-monster.jpg
http://zombiehamster.com/reviews/dvd-bluray/split-second-1992/
http://kinoplay.com.ua/uploads/posts/2012-04/1335547119_5.jpg
http://atemporarydistraction.com/2010/08/dvd-review-the-blackout-2009/
http://fimg2.pann.com/new/download.jsp?FileID=21218746
http://66.media.tumblr.com/088a94b456ec66852d3b94b94aae4d9e/tumblr_o8h6jih5hH1ujx5wvo1_400.gif
http://hokido.ru/multfilm-planeta-51/
http://scifimoviefilms.com/wp-content/uploads/2014/02/spaceballs-chestburster-john-hurt.jpg
http://thething.wikia.com/wiki/The_Thing_(organism)
https://bloodcrypt.files.wordpress.com/2013/09/forbidden_world.jpg
https://rymdfilm.wordpress.com/2013/08/11/aliens-vs-avatars-2011-fran-teamet-som-inte-var-bra-nog-att-fa-gora-alien-origin/
http://www.kanyetothe.com/forum/index.php?topic=3244017.0
Zobacz także:
- FAQ sago „Obcy” – najczęstsze pytania i odpowiedzi >>
- Korporacje sagi „Obcy” – nie tylko Weyland-Youtani >>
- 25 książek serii „Obcy” >>
Było jeszcze chyba takie dzieło jak Proteus.
Było, zgadza się! Dzięki za przypomnienie!
Maszyna Śmierci to film nawet nie taki zły. Należy dodać, ze jedna z ról, właściwie antagonisty zagrał znany z horrorów Brad Douriff – ten sam co zagrał naczelnego naukowca w Obcym 4.
Aha. Mialem na kasetę ten film i nie bylo powiedziane, ze to Obcy 4, lecz „Mechaniczny OBCY przerazajacy, okrutny zawładnie tobą bez reszty”.
Tego mi było trzeba ;) Ale się napaliłem na te filmy. Uwielbiam takie plagiaty, nie tylko z nurtu sci-fi.
Wspaniała strona. Wielki szcun dla wszystkich z redagujących.
Dziękujemy i miłych seansów :)
Trafiłem niedawno na fanowski filmik o obcym „Alien Supremacy”. Nie wiem czy w tym miejscu ale chyba też warto o nim wspomnieć.
https://www.youtube.com/watch?v=zpAD0kI4fm8
I jeszcze ten „Infestation”.
https://www.youtube.com/watch?v=kAEOBDrYuiE
Dzięki, mamy nadzieję, że uda nam się zebrać większość fanowskich produkcji w jakiś jeden spójny artykuł na ten temat :).
Ja bym jeszcze dodał filmy pod tytułem Gatunek i Pitch Black, koncept kosmitki z filmu Gatunek został stworzony przez Gigera.
To, że w jakimś filmie klimat, czy odizolowana od świata załoga, itp. przypominają „Obcego”, nie oznacza, że jest to podróbka! „The Thing”, to remake filmu „The Thing from Another World” (1955r.).. W Shrek”u również było zaplanowane sparodiowanie Aliena, gdy Kot rozerwał mu uniform.
Potwierdzam. Umieszczenie na liście filmu „The thing” jest nieporozumieniem. Pierwsza wersja jest z 1955 roku, jeśli ktoś usilnie chce znaleźć plagiat to tylko taki że to „Obcy” naśladuje „The thing from Another World”.
W temacie kreskówek:
Był kiedyś taki serial dla dzieci „Walter Melon” w którym tytułowy bohater zastępował bohaterów innych filmów. Był tam jeden odcinek oparty na „Aliens” – „Shalien”. Tutaj do oblookania (nic specjalnego) – http://www.kreskowki.tv/kreskowka/p/9494/walter_melon__odcinek_19_cz1__obcy
Ksenomorf pojawił się też osobiście w „Animaniakach” – https://www.youtube.com/watch?v=WgSdbbUJcDY
Jest jeszcze Carnosaur 2 to kolejny plagiat obcego który charakteryzuje się prawie tą samą fabułą jaki i
scenariuszem. Zamiast obcych mamy rzez z wielkimi nieskobudzetowymi raptorami i gigantycznym T-rexem. Film strasznie kopiuje oryginał Obcy Decydujące Starcie. Podobnie jest z 3 częścią Carnosaura.
W „Split Second” z 1992r. gdzie gra Rutger Hauer też występuje Alieno-podobny stwór. :)
Jako ciekawostkę można wspomnieć o dość popularnej swego czasu grze Contra, która w wielu aspektach jest czystym plagiatem obcego. Już jedna z okładek gry pokazuje Arniego i Sylwka, a w tle wyraźnie widać głowę ksenomorfa. Także jeden z bossów wygląda jak królowa obcych.
Mam jeszcze jeden plagiat obcego jest to Carnosaur 2. Niskobudzetowy film który tworzy połączenie Parku Jurajskiego i Aliens. Raptory które działają jak obcy z aliens i wielki T-rex który pokazuje się w finalnym starciu.
Znalazłem jeszcze film plagiatujący obcego jest to Alien vs Avatar i Deepstar six.Deppstar six jest film opowiadający o załodze która chce zbudować tajną marynarkę wojenną wkrótce ich staek zostaje zatakowany przez obcą istotę.
Do tego należy doliczyć Xtro II.
i jeszcze film deepstar six oraz alien vs avatar
Znalazłem jeszcze tytuł „Forbidden World” – horror SF z 1982 roku, gdzie dzielna załoga walczy ze znajomymi z wyglądu mutantami.
Szczerze znalazłem film związany z obcym ale chodzi o fabułę czy miejsce akcji ,ale chodzi o koncept Xenomorfa . Ten film to „Dyniogłowy”. Sam trochę potwór podobny jest do obcego np: jego ogon jest długi i ostro zakończony,jego klatka piersiowa jest wyżłobiona że widać jego szkielet tak samo było u Obcego,ma dużą głowę i ogromne silne ostre łapy. Tak samo jak obcy , dyniogłowy wystąpił w 4 filmach jak Obcy. Co ciekawe samego obcego w filmie Aliens wykreował sam Stan Winston misrz efektów specjalnych on też stworzył Dyniogłowego.
Jak mogliśmy zapomnieć o Dyniogłowym… Pamięć jednak zawodna, publikując artykuł liczyliśmy na odzew fanów i z Waszą pomocą na powiększenie listy – i tak się dzieje, dziękujemy!
JEJ :D
A włąśnie czy zrobicie listę filmowych plagiatów predatora ? bo jestem zaciekawiony
Ciekawy temat, weźmiemy pod uwagę przy planowaniu artykułów. Być może analogiczna lista dotycząca Predatora pojawi się kiedyś na naszych łamach.
Jeśli chodzi o plagiaty predator to mam ich 2. Ale na razie o nich nie będę wspominał o tym.
Ale mam dobrą wiadomość znalazłem kolejny plagiat obcego jest to „Obcy z głębin”. Ten film nieco jest powiązany z LEVIATHANEM pod względem miejsca akcji.MAm nadzieje że pomogłem.
MAM jeszcze jeden plagiat obcego to OBCY Z GŁĘBIN
Znalazłem plagiat filmu Obcy kontra Predator. Jest to film „Alien vs Ninja”, niskobudżetowy film stworzony przez Japonię.Sam obcy w filmie jest inspirowany ksenomorfem. Przykładem jest to,że się ślini,zabija każdą istotę którą spotka na swej drodzę i atakuje przyciwników swoim długim ogonem .Sam film był tragiczny nie dość że jest niski budżet to jeszcze występuje tam beznadziejna komedia która wcale nie śmieszy. Ale efekty walk pomiędzy ninja a obcymi były nieco ok.
Dzięki Mikruus! Dodamy do listy :).
I jeszcze w filmie „Waxworks II” była scena parodiująca Aliens.
Dzięki! Faktycznie była taka scena, dołączymy do listy :)
Jeszcze był taki film jak „Akcja ostatniej szansy” plagiatujący Aliens vs. Predator :). Warto do listy dopisać :).
Maszyna Śmierci nie jest taka zła. Do filmu trzeba podejść jak do typowej rozrywki i nie wymagać z byt wiele, a będziemy się dobrze bawić. Dedalo mimo oczywistych skojarzeń też jest dobrym poprawnie nakręconym filmem.
film „DNA” z Marciem Dacascosem. Zaczyna się jak „Park jurajski”, dalej przeradza w ścigankę ciemnymi korytarzami bazy z jakimiś najemnikami i głównym stworem niczym „Alien”/”Aliens”, aż dochodzimy do finałowego starcia sam na sam w dżungli ala „Predator”.
Dawno nie oglądałem tego filmu. Kiedyś co jakiś czas emitowano go na TVP, teraz w jego posiadaniu jest chyba Filmbox. Wtedy, za czasów podstawówki, film mi się podobał i lubiłem do niego wracać, ale oryginalności w nim za grosz. :)
Dzięki za pozycję, lada chwila dołączy do listy :)